wtorek

Śnieżne rowerowanie

W obecnych warunkach pogodowych nikt chyba nie myśli o rowerowych przejażdżkach, a dojazd do pracy na rowerze wielu osobom wydaje się czystym szaleństwem. Jednak gdyby się nad tym głębiej zastanowić to nie jest to całkowicie bezpodstawne. Gdy zima atakuje tak dużymi opadami śniegu ruch uliczny praktycznie zamiera. W ostatnich dniach korki na ulicach Warszawy i innych polskich miast były ogromne, dojazd wydłużał się w nieskończoność. Czy warto jest więc poświęcać tyle czasu i energii na bezczynne stanie w korkach? Tłumy w komunikacji miejskiej też nie zachęcają do wyboru takiego środka transportu, zwłaszcza, że opóźnienia w rozkładach autobusów czy tramwajów bywają znaczne. Wszystkie te argumenty prowadzą do poszukiwania innego sposobu przemieszczania się po mieście. Taką alternatywą może być rower.

Patrząc na zagranicznych rowerzystów, zwłaszcza tych duńskich można dojść do wniosku, że w zimowej jeździe nie ma nic dziwnego. Dla nich naturalne jest to, że roweru używają cały rok, praktycznie bez względu na warunki pogodowe. Są przez to zdrowsi, bardziej zadowoleni. Zamiast denerwować się na korki bądź też jechać w ścisku w autobusie mogą podziwiać zimowe krajobrazy, nadające inny wyraz miastu.

Dla tych wszystkich powodów może warto spróbować? Gorąco zachęcamy, a taki jednorazowy dojazd do pracy może przerodzić się w codzienną podróż, dzięki której nasze miasto będzie czystsze i piękniejsze.

Kopenhascy rowerzyści. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych.





zdjęcia pochodzą z http://www.copenhagencyclechic.com/

piątek

Muzyczny festiwal rowerowy

Pewnie nikt z Was nie słyszał, że coś takiego istnieje. Ale tak jest! Grupa ludzi z San Francisco wymyśliła coś bardzo oryginalnego. Pomysł zrodził się w 2007 roku, kiedy to po raz pierwszy odbył się festiwal, w stu procentach zasilany energią pochodzącą z pracy rowerów. Rowerzyści muszą "wypedałować" 2000 Watów, aby zapewnić prąd podczas występu piętnastu zespołów. Żeby obejrzeć kolejne występy trzeba przemieszczać się w inne miejsca, gdyż zespoły rozlokowana są po całym mieście, a niektóre z nich dają koncerty nawet w trakcie jazdy! Dodatkowymi atrakcjami całego przedsięwzięcia są przejazdy niesamowicie przebranych mas krytycznych, zatrzymujących się na wielu postojach, wszystko przy zerowym udziale samochodów!  Od początku swojego istnienia festiwal rozrósł się ogromnie, coraz więcej ludzi chce brać w nim udział. To jedyne takie wydarzenie na świecie. Wspaniały pomysł, oby takich więcej. REKOMENDOWANE przez Rowerowe Klimaty !!!







źródło: http://bicyclemusicfestival.com/ 

poniedziałek

Dziewięć milionów rowerów w Pekinie to nie plotki!



"There are nine million bicycles in Beijing..." tak śpiewa Katie Melua w jednym ze swoich utworów, jednak w tekście tej piosenki podkreśla, że to nie są fakty, a jedynie domysły. Jako, że Pekin jest bardzo silnie zaludniony (mieszka tam ponad tysiąc osób na kilometr kwadratowy!), liczba rowerów i rowerzystów jest tam również ogromna. Można by powiedzieć - rowerowy raj! Ludzie wykorzystują rowery do wszystkiego. Szczególnie te trójkołowe, aby transportować towary na handel, lub po prostu wykorzystują je jako własne stoisko (stragan). Rowery służą jako środek transportu, posiadają różne rozwiązania jeszcze nie stosowane w Europie, na przykład mają wbudowane w kierownice parasolki. To ciekawy patent, który jeszcze nie znalazł uznania wśród mieszkańców starego kontynentu, a na wschodzie jest czymś bardzo popularnym (pora roku skłania do sięgania po takie rozwiązania, pamiętajcie: rowerem cały rok!). Pekin jest miastem wyjątkowo przyjaznym rowerom, ponieważ posiada rozległe parkingi dla rowerów, gdzie każdy może przypiąć swój jednoślad za symboliczną opłatę, posiadają oddzielne pasy oraz sygnalizacje wyłącznie dla rowerzystów. Ciężko jest porównywać taką infrastrukturę do tras jakie my obecnie posiadamy, mamy jednak nadzieje że wszystko zmierza w dobrym dla nas, rowerzystów, kierunku! Spójrzcie jak wygląda rowerowy Pekin! Coś wspaniałego!




 

piątek

Świat zza kierownicy roweru.

Zobaczcie jak ludzie spędzają czas w Budapeszcie!

Nie straszna nam pogoda!

Drodzy rowerzyści! Nie bójcie się wsiadać na rowery w deszczowe dni, zapewniamy Was że przyjemność z jazdy nie jest wcale gorsza, wystarczy tylko płaszcz przeciwdeszczowy bądź duże ponczo i śmiało można przemierzać ulice miast. Na dowód tego, że można się przełamać i mieć dużo frajdy z jazdy zobaczcie jak to wygląda w Kopenhadze, gdzie większość dni w roku nie grzeszy dobrą pogodą.


czwartek

XXII Bieg Niepodległościowy

Już 15 października ruszyły zapisy, ale na pewno jeszcze nie jest za późno. W tym roku impreza odbędzie się pod hasłem Czas Bohaterów. Tym razem trasa Biegu została wyznaczona od skrzyżowania al. Jana Pawła II i ul. Stawki. Podczas biegu szczególną uwagą otoczeni zostaną bohaterowie niepodległości. Warszawskie szkoły gimnazjalne i muzea przygotowują dla uczestników imprezy specjalne materiały edukacyjne,a dodatkowo każdy z uczestników biegu będzie mógł oddać hołd własnemu bohaterowi poprzez wpisanie jego nazwiska na własnym numerze startowym. Zawodnicy w pakiecie startowym otrzymają m.in. koszulkę w białym lub czerwonym kolorze. Na starcie wszyscy uczestnicy biegu utworzą biało-czerwona żywą flagę. Zapraszamy do biegania!

wtorek

Zabytkowe bicykle

Przepiękne, niepowtarzalne, unikatowe. Tak można opisać prywatny zbiór rowerów Czesława Ciućkowskiego, który prowadzi sklep rowerowy w Olsztynie. Na te wyjątkowe jednoślady natrafiliśmy przez zupełny przypadek, na targach rowerowych Bike Expo w Kielcach. W swojej kolekcji pan Ciućkowski posiada przeszło 230 egzemplarzy, a zgromadzenie takiej ilości rowerów zajęło właścicielowi około 20 lat. Najstarsze z nich pochodzą aż z 1870 roku! Niektóre z rowerów mają koła na drewnianych obręczach, a za oświetlenie służą w nich lampy naftowe. To istne dzieła sztuki użytkowej. W kolekcji znajdują się rowery miejskie i szosowe, rowery dla dzieci, tandemy i prawdziwe bicykle z wielkim przednim kołem. Przekonajcie się sami, jak piękne były rowery Waszych rodziców, dziadków i pradziadków. Dziękujemy za miłe przyjęcie i ciekawe opowieści o rowerach przy kawie. Życzymy wytrwałości i powodzenia w wynajdywaniu ciekawych rowerowych eksponatów do kolekcji.











źródło: http://www.roweryciuckowski.go3.pl/