Wiosna coraz bliżej, pogoda dopisuje, tak więc lepiej nie zwlekać za długo z trzymaniem rowerów w piwnicach i garażach. Pora je wyciągnąć i zacząć przygotowania do sezonu!
Do wyboru mamy dwie opcje- albo raz czy dwa na rok wybrać się do fachowca na wizytę kontrolną, który zadba o naszego jednoślada w serwisie rowerowym, albo możemy wziąć sprawy w swoje ręce.
Czynności nie jest dużo oraz nie wymagają one zbyt dużej ilości narzędzi- wystarczy pompka, środek do czyszczenia oraz smar, o ile nasz rower nie posiada jakiejś większej usterki.
Zabiegi przygotowujące do sezonu należy rozpocząć od dokładnego umycia roweru. Najlepiej byłoby jeśli brud po całym sezonie został usunięty przed zimą, jednak wtedy też należy go odśweżyć, chociażby z kurzu.
Do mycia wystarczy ściereczka, szczotka oraz specyfik, który da radę usunąć nawet najbardziej zeschnięty smar. Polecamy odtłuszczacz Pedro's, który świetnie radzi sobie z takimi zabrudzeniami i pozostawia przyjemny cytrusowy zapach. Po tej czynności przechodzimy do następnej- bierzemy pompkę i pompujemy :) Ważne, żeby nie przesadzić i przygotować się, że w trakcie pierwszego przejazdu dętka może pęknąć- warto zabrać pompkę na wszelki wypadek. Ostatnim etapem jest smarowanie. Do tego proponujemy taki, np marki Rohloff, i smarujemy łańcuch, linki od przerzutek i hamulcowe. Tutaj nie musimy się aż tak ograniczać, ale wiadomo- wszystko z umiarem.
zdjęcie: www.styl.fm